Stal Ostrów poległa w Łańcucie
W sobotę pierwszą kwartę wygrali goście, a do 16 minuty wszystko układało się po myśli żółto-niebieskich, Stalowcy doskonale wypełniali założenia taktyczne, byli skuteczni i walczyli dzielnie, później jednak po celnych rzutach Damiana Pielocha i Macieja Klimy Sokół przełamał opór Stali i wyszedł na prowadzenie 41:32. Goście w ostatnich minutach pierwszej połowy mieli przestój, który momentalnie odbił się na wyniku. Do szatni gospodarze schodzili prowadząc 41:34.
Po przerwie ostrowianie nie istnieli na tle świetnie dysponowanych gospodarzy, a koszykarze Sokoła dosłownie rozsmarowali koszykarzy z Ostrowa po parkiecie. W trzeciej kwarcie Stalowcy zdołali rzucić jedynie 8 punktów! Lepiej było w czwartej partii, ale było to zbyt mało na doścignięcie rywali.
Dla koszykarzy Stali sobotni pojedynek w Łańcucie był kluczowym w walce o awans do fazy play-off. Teraz szanse na walkę o awans ponownie się zmniejszyły. Kolejny mecz ostrowianie zagrają u siebie w sobotę z wiceliderem z Krosna.
Sokół Łańcut - Intermarche Bricomarche BM Slam Stal 79:63 (19:21, 22:13, 14:8, 24:21)
Sokół: Klima 20, Pacocha 17, Pieloch 11, Pisarczyk 11, Baran 8, Fortuna 7, Młynarski 5, Czerwonka 0, Miś 0.
Stal: Dymała 14, Kaczmarzyk 12, Ochońko 11, Olejnik 10, Żurawski 7, Andrzejewski 5, Prostak 4, Bodziński 0, Bonarek 0, Kałowski 0, Smorawiński 0.
Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! Stal Ostrów poległa w Łańcucie
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
