Początek dla ostrowian był nerwowy, bo po 4 minutach przegrywali 0:6. Szybko jednak uporządkowali grę i po pierwszej kwarcie był remis. Żadna z drużyn nie była w stanie wywalczyć sobie większej przewagi. Po 14 minutach gry gospodarze wygrywali 26:21, ale do szatni oba zespoły schodziły ponownie przy remisie (41:41). W trzeciej kwarcie Twarde Pierniki odskoczyły na kilka oczek, ale sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, bo do decydującej odsłony przystępowano przy trzypunktowym prowadzeniu Stali.
Finałową kwartę ostrowianie rozpoczęli od serii, po której było 75:67. Torunianie nie dawali za wygraną. Zbliżyli się na dwa oczka, bo na trzy minuty przed zakończeniem było już tylko 77:75. Emocje sięgnęły zenitu, ale żółto – niebiescy potwierdzili, że są najlepiej broniącym zespołem w lidze. Twardą defensywą wymuszali błędy u rywali. Nie dali sobie wydrzeć sukcesu, sięgając ostatecznie po wygraną 82:76.
Drugi mecz półfinałowy Energa Basket Ligi rozegrany zostanie, także w Ostrowie, w sobotę o godzinie 20.15. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
BM Slam Stal – Polski Cukier Toruń 82:76 (17:17, 24:24, 24:21, 17:14)
BM Slam Stal: Nikola Marković 19, Mateusz Kostrzewski 13, Aaron Johnson 12, Stephen Holt 9, Marc Carter 9, Michał Chyliński 8, Szymon Łukasiak 4, Adam Łapeta 3, Grzegorz Surmacz 3, Jure Skifić 2, Łukasz Majewski 0, Tomasz Ochońko 0.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
