Przed swoim trenerskim debiutem w gronie seniorów Filip Orleański nie ukrywał zdenerwowania. Wiedział, że oczekiwania wobec niego są ogromne. Zespół nie mógł juz sobie pozwolić na kolejną przegraną we włąsnej hali i to z beniaminkiem pierwszej ligi.
- Mobilizacja w drużynie była ogromna - mówi trener Ostrovii. - Przez cały tydzień bardzo solidnie pracowaliśmy. Wszyscy zdawali sobie sprawę jak ważny to będzie pojedynek.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia gości, którzy bardzo szybko wypracowali sobie przewagę. W 6 minucie wygrywali 4:1. Słabo w tej części pojedynku bramce Ostrovii spisywał się Maciej Adamczyk. Trener wpuścił więc na plac gry Filipa Tarko. Ten obronił kilka piłek i od razu gra zaczęła układać się po myśli gospodarzy. W 15 minucie odważnym wejściem w obronę rywali popisał się Łukasz Jaszka. Strzelił nie do obrony i ostrowianie objęli pierwsze prowadzenie w tym meczu - 8:7. Do końca pierwszej połowy szczypiorniści utrzymali prowadzenie. Po przerwie Ostrovia wygrywała 18:16 i nagle jej gra się załamała. Piłkarze z Tarnowa zdobyli trzy bramki z rzędu i niespodziewanie wyszli na prowadzenie 19:18. Na szczęście końcówka należała do podopiecznych Filipa Orleańskiego. W 56 minucie wyszli na prowadznie 33:28 i zainkasowali pewnie dwa punkty.
- Walczyliśmy bardzo ambitnie i dzięki temu zdobyliśmy dwa punkty - mówi Krzysztof Martyński, najlepszy strzelec Ostrovii w meczu z SPR Tarnów.
Wyniki
Ostrovia Ostrów - SPR Control Process Tarnów 35:32 (17:16)
Ostrovia: Adamczyk, Tarko, Filipiak - Martyński 8, P. Dutkiewicz 7, Tomczak 4, Wasilek 4, Bielec 3, Jaszka 3, Piosik 3, Sobczak 2, Stupiński 0, Kierzek 0, K. Dutkiewicz 0, Śliwiński 0.
SPR: Barnaś, Szostak - Grzesik 11, Niedojadło 4, Bieś 3, Dudka 3, Sygnarowicz 3, Sokół 3, Janas 2, Król 2, Siedlik 1, Michalik 0.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?