ŻKS Ostrovia rozgromiona na Łotwie

Już początek meczu w Dyneburgu (łot. Daugavpils) zapowiadał trudną przeprawę. Pierwszy bieg Scott Nicholls, który ostatecznie zawiódł na całej linii (w całym meczu zdobył ledwo 6 punktów) i Mateusz Szczepaniak przegrali 1:5. Co prawda później młodszy z braci Szczepaniaków zdołał wygrać, po ładnych startach, dwa biegi, ale w pozostałych przyjeżdżał na ostatniej pozycji.

Oprócz Mateusza Szczepaniaka, który wespół z bratem, Michałem, jako jedyny przywiózł dla Ostrovii podwójne zwycięstwo biegowe, w meczu z Lokomotivem starał się walczyć jedynie Rune Holta. Norweg mający być liderem drużyny prowadzonej przez Marka Cieślaka w sześciu biegach uzbierał 10 punktów, wygrał dwa biegi, a w ostatniej gonitwie przyjechał na drugiej pozycji.

Na Łotwie zawiódł zupełnie Nicklas Porsing, który trzykrotnie przyjeżdżał na trzeciej lokacie, a w pierwszym swoim starcie brawurową jazdą mógł spowodować upadek swojego partnera z pary - Michała Szczepaniaka. Na torze w Daugavpils nie radził sobie też kompletnie Oskar Ajtner-Gollob, dużo lepiej od niego jechał Mateusz Borowicz.

Dotkliwa porażka da teraz sporo do myślenia trenerowi Cieślakowi. Zapewne szykują się zmiany w składzie biało-czerwonych, nie wiadomo czy w najbliższym starciu ligowym szkoleniowiec postawi na Porsinga, którego krytykował wcześniej za niezbyt profesjonalne podchodzenie do zawodu. Mówił wtedy - To nie jest super gość, tylko kawał nygusa.

Teraz, bezpośrednio po porażce w Daugavpils, Cieślak studził jednak emocje.

- Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie bardzo ciężki, a nie da się osiągnąć dobrego rezultatu gdy jazda naszych zawodników znacząco odbiega od tej optymalnej. Poczekajmy, to dopiero pierwszy mecz, teraz trzeba wyciągnąć wnioski z tej porażki i przygotować się do kolejnych meczów. Fakt jest taki, że, przy takiej dyspozycji, gospodarze mogliby z powodzeniem ścigać się w Ekstralidze - mówił zaraz po meczu szkoleniowiec biało-czerwonych.

O tym kto pojedzie w następnej kolejce zdecyduje najpewniej sparing, który ostrowianie odjadą między meczami ligowymi. Kibice w Ostrowie będą musieli czekać aż do 10 maja aby na żywo zobaczyć w akcji zawodników MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia w starciu ligowym. Wówczas biało-czerwoni podejmą Wandę Kraków, z którą prowadzili wyrównane boje w najniższej klasie rozgrywkowej w ubiegłym roku.

Bieg po biegu:
1. Lindbaeck, Bogdanow, Nicholls, Mat. Szczepaniak 5:1
2. Lebiediew, Borowicz, Pleszakow, Ajtner-Gollob 4:2 (9:3)
3. Lindgren, Kylmaekorpi, Porsing, Mich. Szczepianiak 5:1 (14:4)
4. Holta, Puodzuks, Lebiediew, Borowicz 3:3 (17:7)
5. Lindgren, Nicholls, Kylmaekorpi, Holta 4:2 (21:9)
6. Puodzuks, Mich. Szczepaniak, Porsing, Pleszakow 3:3 (24:12)
7. Bodganow, Lindbaeck, Holta, Borowicz 5:1 (29:13)
8. Mat. Szczepaniak, Puodzuks, Lebiediew, Nicholls 3:3 (32:16)
9. Lindbaeck, Bogdanow, Porsing, Mich. Szczepaniak 5:1 (37:17)
10. Holta, Lindgren, Kylmaekorpi, Ajtner-Gollob 4:2 (40:20)
11. Mat. Szczepaniak, Mich. Szczepaniak, Lindbaeck, Puodzuks 1:5 (41:25)
12. Lindgren, Borowicz, Nicholls, Pleszakow 3:3 (44:28)
13. Kylmaekorpi, Bogdanow, Holta, Mat. Szczepaniak 5:1 (49:29)
14. Bogdanow, Nicholls, Lebiediew, Mich. Szczepaniak 4:2 (53:31)
15. Lindbaeck, Holta, Lindgren, Mat. Szczepaniak 4:2 (57:33)

MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia - 33:
1. Scott Nicholls (1,2,0,1*,2) 6+1
2. Mateusz Szczepaniak (0,-,3,3,0,0) 6
3. Michał Szczepaniak (0,2,0,2*,0) 4+1
4. Nicklas Porsing (1,1*,1,-) 3+1
5. Rune Holta (3,0,1,3,1,2) 10
6. Mateusz Borowicz (2,0,0,2) 4
7. Oskar Ajtner-Gollob (0,-,0) 0

Lokomotiv Daugavpils - 57:
9. Maksim Bogdanow (2*,3,2*,2*,3) 12+3
10. Antonio Lindbaeck (3,2*,3,1,3) 12+1
11. Fredrik Lindgren (2*,3,2,3,1) 11+1
12. Joonas Kylmaekorpi (3,1,1*,3) 8+1
13. Kjastas Puodżuks (2,3,2,0) 7
14. Iwan Pleszakow (1,0,0) 1
15. Andrzej Lebiediew (3,1*,1*,1) 6+2