Po raz pierwszy nastolatek zaczął myśleć o posiadaniu alpak po obejrzeniu programu telewizyjnego o ich hodowli. Mimo niedowierzania rodziców fascynacja zwierzakami nie mijała, z biegiem lat Wiktor rozwijał swoją wiedzę, samodzielnie zbierając informacje na temat hodowli alpak. Drugim krokiem była zbiórka pieniędzy na sfinansowanie swojego marzenia. Koszt zakupu jednej alpaki waha się między kilkoma, a kilkuset tysiącami złotych. Ponieważ zwierzęta te są stadne każdy aspirujący hodowca powinien posiadać minimum dwie sztuki. Przez prawie 4 lata Wiktor zbierał fundusze potrzebne do realizacji swojego celu, najpierw odłożył pieniądze z pierwszej komunii. Później sprzedał wyhodowanego przez siebie cielaka, który zmienił się w dorosłego byka. Potem kolejno pracował zbierając truskawki i sprzedając nadmiar warzyw z przydomowego ogródka.
Konsekwentnie do celu! Pierwszy zakup.
Z biegiem czasu alpakowego bakcyla połknęła cała rodzina Wiktora. Pierwsze dwie dorosłe alpaki Mimi i Lucy zostały kupione z hodowli w 2020 roku. Zwierzaki były całkiem dzikie, kontakt z człowiekiem miały tylko raz w roku w porze strzyżenia. Przez kilkanaście miesięcy pod wpływem Wiktora wielbłądowate całkiem się zmieniły. Dziś dwie samice są przyjaznymi zwierzakami o uroczym usposobieniu. Wiktor nawiązał kontakty z innymi hodowcami, którzy dzielą się z nim swoją wiedzą i doświadczeniem. Posiadanie alpak nie jest zajęciem łatwym, zwierzęta wymagają specjalistycznej diety, muszą mieć swoją zagrodę i miejsce do spania poza tym trzeba uważać na ich zdrowie – na polskim rynku bardzo trudno zdobyć dla nich leki.
Jak odebrać poród alpaki?
Niedługo po zakupie okazało się, że jedna z samic Mimi jest w ciąży po czym na świat przyszedł samiec Maciuś. Cała akcja porodowa odbyła się pod bacznym okiem rodziny z nastolatkiem na czele.
- Odkąd uświadomiłem sobie, że Mimi została zapłodniona w hodowli czytałem każdy artykuł i materiał, który mogłem znaleźć na temat „Jak odebrać poród alpaki”. Robiłem notatki, mam zapisany cały zeszyt. Musiałem zgromadzić jak najwięcej informacji na ten temat ponieważ najbliższy weterynarz specjalizujący się w hodowli alpak znajduje się 270 km stąd. Poród był niesamowity Maciuś przyszedł na świat w 15 minut, pół godziny później dość niezdarnie stał już na swoich nogach – mówił Wiktor.
Obecnie najmłodszy pupil ma 5 miesięcy i cieszy się świetna kondycją. Jeśli szczęście dopisze niebawem będzie miał rodzeństwo.
22 kolory umaszczenia.
Wiktor ukończył szkołę muzyczną i dostał się do technikum weterynarii, marzy o studiowaniu tego kierunku na uniwersytecie oraz wyspecjalizowaniu się w hodowli alpak. Jego celem jest stado liczące 22 sztuki dokładnie tyle ile odmian umaszczenia posiada gatunek alpak. Nastolatek uczestniczy w różnych targach i wystawach, na których prezentuje swoje zwierzaki. Chętnie też organizuje spacery z alpakami i zabawy dla rodzin z dziećmi.
Jeśli chcecie odwiedzić Wiktora i jego urocze zwierzaki znajdziecie go na Instagramie oraz FB pod hasłem Alpaki_Maderzaki.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?