W niedzielne przedpołudnie kilkunastoosobowa grupa zbiera się przy plaży na,,Kapielce”. Rozgrzewają się, wykonują ćwiczenia, często bieg wokół akwenu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pod koniec przygotowań zrzucają z siebie dresy i w kąpielówkach, często rękawiczkach i czapkach wskakują do zimnej wody w wykutym wcześniej przeręblu. Panuje wesoła atmosfera, wokół często stoją zaskoczeni obserwatorzy.
Od kilku lat przyjeżdżają do Raszkowa morsy, których zachęca do uprawiania tego sportu czysta woda na "Kąpielce". "Mors" to potoczne określenie osoby kapiącej się w zimnej wodzie, zazwyczaj podczas okresu jesienno - zimowego.
Prekursorem tej aktywności w Raszkowie jest Rafał Baron, którego mama pochodzi z Raszkowa. Od dziecka biegał boso po śniegu, w krótkich spodenkach odgarniał zimą śnieg, zawsze fascynowało go morsowanie. W rozmowie zachwala zmiany jakie zaszły w jego organiźmie. Wprowadzony zdrowy tryb życia jest ściśle związany z uprawianiem tego sportu. Okazuje się, że kąpiele w zimnej wodzie nie tylko hartują organizm, ale także wykazują działanie lecznicze. Przeciwskazaniem do kąpieli w zimnej wodzie są choroby kardiologiczne.
Osoby, które chciałyby spróbować tej aktywności powinny jednak najpierw udać się do lekarza. Do morsów na raszkowskim akwenie można dołączyć w niedziele ok 12-tej, a także we wtorki i czwartki ok. 19-tej.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
