MZO w Ostrowie: Specjalistyczna przyczepa do odpadów
- Dzięki temu wszystkie zbierane frakcje są bardzo czyste, gdyż się nie gniotą tak, jak zdarza się to czasami, gdy trafiają do śmieciarek - mówi Kinga Wieczorek, zastępca kierownika działu gospodarki odpadami w MZO.
Póki co, przy pomocy tej przyczepy miejska spółka odbiera odpady od mieszkańców dzielnic peryferyjnych oraz okolicznych gmin, w których wygrała przetargi na wywóz nieczystości.
- Ma ona siedem metrów długości i jest mało zwrotna - mówi Andrzej Strykowski, prezes MZO. - W śródmieściu tamowałaby ruch i tworzyłyby sieę korki. Dlatego przymierzamy się do zakupu podobnej przyczepy, ale bardziej zwrotnej, specjalnie do obsługi centrum miasta. Do czasu rozwiązania tego problemu będziemy zbierać tu worki śmieciarkami, jak do tej pory.
Trzeba wiedzieć, że odpady posegregowane przez mieszkańców i tak muszą trafic na sortownię, gdzie odbywa się właściwa segregacja.
- Ostrowianie segregują w dwa pojemniki - w jeden szkło a w drugi m.in. papier, plastyki, drobny złom - mówi Kinga Wieczorek. - Tymczasem w sortowni są one dzielone aż na 14 frakcji nim trafia one później do kontrahentów. Same butelki tak zwane PET-y dzielimy na trzy odzielne kolory - niebieskie, zielone i bezbarwne.
W lipcu br. czyli w pierwszym miesiącu funkcjonowania nowej ustawy do sortowni odpadów trafiło ponad 150 ton odpadów zebranych od mieszkańców Ostrowa, w tym balast (odpady niepodlegające selektywnej zbiórce) stanowił około 25 proc. We wrześniu sytuacja była już lepsza, gdyż do sortowni trafiło ponad 182 tony odpaadów.
Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! MZO w Ostrowie: Specjalistyczna przyczepa do odpadów
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?