Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostrów: 17-letnia Marta zniknęła jak kamień w wodzie

MWE
17-letnia ostrowianka od ponad pięciu tygodni nie daje znaku życia. Jej znajomi są coraz bardziej zaniepokojeni. Szukają jej na własną rękę

Od ponad miesiąca trwają poszukiwania niespełna 17-letniej Marty, która 25 kwietnia uciekła z ostrzeszowskiego Domu Dziecka. Ostatni raz była widziana w Ostrowie, gdzie mieszkała przed skierowaniem do placówki. Dziewczyna jest szczupłej budowy ciała o wzroście 165 cm. Ma owalną twarz, włosy w kolorze naturalny blond i szaroniebieskie oczy.

Marta jest absolwentką Gimnazjum nr 1. W Ostrzeszowie uczęszczała do szkoły zawodowej, kształcąc się w zawodzie sprzedawcy. Od jakiegoś czasu wraz z innymi rówieśnikami przebywającymi w placówce miała większą swobodę, przygotowując się do samodzielnego życia. Feralnego dnia wyszła, jak zawsze, do szkoły. Wzięła ze so-bą więcej rzeczy, w tym cieplejszą kurtkę. Najwidoczniej planowała, że nie wróci. Dzień wcześniej na Facebooku umieściła wpis wskazujący, że jest w kiepskim nastroju. Od tego czasu więcej tam nie wchodziła.

– Ponieważ chodzi o osobę nieletnią, czynności poszukiwawcze prowadzone są przede wszystkim w miejscu jej zamie-szkania, czyli na terenie Ostrowa. Nasza jednostka jest zaangażowana w te działania. 17-latka figuruje w specjalnym rejestrze. Jeśli gdziekolwiek w Polsce zostałaby wylegitymowana, automatycznie policjant uzyska sygnał, że jest to osoba zaginiona. Sygnał taki pojawi się równocześnie u nas. Do tej pory nikt z funkcjonariuszy nie natknął się na nią. Miejsca, gdzie mogłaby przebywać zostały już na początku sprawdzone – wyjaśnia asp. Artur Kurczaba, oficer prasowy KPP Ostrów.
W poszukiwania zaangażowali się także przyjaciele dziewczyny. Zamieścili w internecie informację ze zdjęciem Marty i telefonem.

– Była przez długi czas pod opieką naszej placówki, często spędzała u nas czas, dlatego czujemy się za nią odpowiedzialni. Marta, prosimy cię, skontaktuj się z nami. Chcemy ci pomóc! – apeluje Ewa Konieczna, kierownik świetlicy środowiskowej „Boże podwórko”.

Po 25 kwietnia pojawiły się jedynie niepotwierdzone i trudne do zweryfikowania informacje o Marcie. Jedna z pasażerek twierdziła, że widziała kogoś podobnego w autobusie jadącym z Kalisza do Ostrowa. Natomiast dwóch chłopców miało widzieć ją, jak jechała autobusem linii nr 14 i wysiadała przy ul. AK.

Dziewczyna dopiero jesienią skończy 17 lat. Rodzice są po rozwodzie. Oboje mają odebrane prawa rodzicielskie. Przez pewien czas wychowywała się w rodzinie zastępczej, utworzonej przez dalszych krewnych. Odeszła jednak z niej pod wpływem matki i siostry. W ostatnich dwóch latach kierowana była do różnych ośrodków. Przed Ostrzeszowem przebywała w Koninie, skąd kilka razy zdarzyło jej się samowolnie oddalić. Nigdy jednak nie na tak długo.

– To dobre dziecko, tylko całkowicie zagubione. Jeździła z na-mi regularnie na wypoczynek zimowy i letni. Jeszcze w lutym pozytywnie wypowiadała się o życiu. Jestem trochę zdziwiona opieszałością policji. Sama co jakiś czas wysyłam patrole młodzieżowe w ulubione miejsca Marty. Nigdzie jej nie ma i nikt o niej nic nie wie. Nie było jej nawet na meczach Stali, chociaż bardzo interesuje się koszykówką – dodaje Ewa Konieczna.
Informacje o miejscu pobytu zaginionej Marty można kierować pod numer 693 598 956 lub na policję.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto