W ciągu kilku ostatnich dni ostrowianie przekonali się o tym, że nie warto ufać zbyt bardzo nieznajomym. Do mieszkania starszej osoby zadzwonił rzekomy pracownik wodociągowy informując o awarii instalacji wodno-kanalizacyjnej. Mężczyzna wszedł z właścicielką mieszkania do łazienki, aby sprawdzić czy z kranu leje się woda, prawdopodobnie w tym czasie inna osoba robiła przegląd mieszkania. Na szczęście właścicielka lokalu usłyszała niepokojące odgłosy dochodzące z pokoju i spłoszyła sprawców.
Kradzież udała się kobietom, które poprosiły o szklankę wody starszą mieszkankę Ostrowa. Kiedy właścicielka mieszkania przebywała w kuchni jedna ze złodziejek skradła pieniądze i inne precjoza o łącznej wartości około 1900 złotych.
Na jednej z ulic w centrum miasta przypadkowo zagadnięta przez oszusta kobieta dała się namówić na zakup złotych monet.
- Okazało się, że pieniądze były fałszywe - informuje Krzysztof Kula, rzecznik ostrowskiej policji. - Sprzedającemu pomagała inna osoba, która odgrywała rolę znawcy monet i namawiała do kupna niezwykłego towaru.
Niestety kobietę udało się namówić na zakup siedmiu monet „one penny", transakcja kosztowała ją aż 14000 złotych.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?