Trzy lata temu trójka ostrowskich prokuratorów, wracając z dworca taksówką, odmówiła zapłaty za kurs, twierdząc, że rachunek jest zbyt wysoki. Kierowca wezwał więc policję. Wywiązało się spore zamieszanie, bo jeden z prokuratorów odmówił okazania dowodu tożsamości. Uznał, że nie musi, skoro jest prokuratorem.
Jakiś czas potem całe zdarzenie przeniknęło do mediów, które ujawniły imiona i nazwiska głównych bohaterów tego niecodziennego zajścia.
Oni sami, oburzeni tym, że znaleźli swoje nazwiska w gazecie, złożyli powiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez policjantów. Stwierdzili bowiem, że to właśnie funkcjonariusze stali za przeciekiem.
Łódzka prokuratura odmówiła jednak wszczęcia śledztwa zarówno przeciwko funkcjonariuszom, jak i dziennikarzom. Argumentowała, że prokuratorzy pełnią funkcję publiczną, więc opublikowanie ich nazwisk w mediach nie jest złamaniem prawa.
Pokrzywdzeni odwołali się do sądu, a ten jednak nakazał wszczęcie śledztwa. W celu uniknięcia podejrzeń o brak obiektywizmu prowadzenie sprawy powierzono Prokuratury Okręgowej w Płocku. Ta w ciągu kilku miesięcy przesłuchała około dwudziestu osób. Chciała też sprawdzić bilingi dziennikarzy i policjantów, ale nie zgodził się na to sąd.
Ostatecznie uznano, że funkcjonariusze nie przekroczyli uprawnień, gdy wylegitymowali prokuratorów. Natomiast sprawców ujawnienia tajemnicy nie udało się ustalić.
Decyzja o umorzeniu całego postępowania zapadła w połowie ubiegłego roku. Pokrzywdzeni prokuratorzy nie zgodzili się z nią i złożyli zażalenie. Trafiło ono do rozpatrzenia do Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim, który jest właściwy dla miejsca zdarzenia.
Ten po zapoznaniu się ze sprawą podzielił stanowisko płockiej prokuratury, kończąc tym samym długie potyczki na linii prokuratorzy - policjanci - dziennikarze.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?