Ostrów: Wojciech Jagielski w Bibliotece Publicznej
Dziś nasze miasto odwiedził jeden z bardziej znanych polskich korespondentów wojennych i dziennikarzy. Gość czytelni opowiadał o swoich przygodach w Gruzji, Czeczenii czy Afryce.
- Gdy bywałem w różnych miejscach świata zdarzały często było niebezpiecznie, ale prawdziwe chwile grozy przeżyłem na wakacjach, gdy odwiedzałem z żoną Johannesburg w RPA - mówił Wojciech Jagielski. - Napadła nas wówczas grupa nożowników, na szczęście byli to zupełni amatorzy i nie zrobili nam krzywdy, a zadowolili się jedynie tym, co miałem w kieszeni spodni.
Jagielski to już kolejny po Mariuszu Szczygle, Jacku Hugo-Baderze i Wojciechu Tochmanie mistrz reportarzu, któr odwiedził nasze miasto.
- W Czeczenii Rosjanie sprzedawali broń swoim wrogom. Bywało tak, że umawiali się z Czeczenami, dogadywali co do kwoty i rodzajów sprzętu, który mieli przekazać, a na koniec uzgadniali kogo będą atakować. Czasem sprzedający broń zastrzegał, że nie wolno tknąć ludzi z jego oddziału, ale zwykle to się po jakimś czasie zacierało i w ferworze walki nikt już o to nie dbał - snuł opowieść gość biblioteki. - Szamil Basajew, czeczeński komendant, na pytanie czy to prawda, że sprowadza broń z Turcji przez Gruzję odpowiedział, że to bzdura, bo wystarczy udać się do pierwszego, lepszego dowódcy rosyjskiego i kupić u niego wszystko to, czego potrzebuje, z zastrzeżeniem, że będzie dysponował tym, na czym zależy Czeczeńcom.
Ostatnią publikacją gościa czytelni jest „Trębacz z Tembisy” z 2013 roku. Wcześniej Jagielski wydał: „Dobre miejsce do umierania” (1994), „Modlitwa o deszcz” (2002), „Wieże z kamienia” (2004), „Nocni wędrowcy” (2009) i „Wypalanie traw” (2012).
Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! Ostrów: Wojciech Jagielski w Bibliotece Publicznej
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?