37-letni obecnie Jarosław S. zatrudniony był w ZZOZ na stanowisku koordynatora ds. aparatury medycznej. W ramach swoich obowiązków zajmował się szeroko pojmowanym serwisowaniem sprzętu, a także świadczył usługi na rzecz szpitala. W marcu 2014 roku, po wewnętrznej kontroli dyrekcja zorientowała się, że są nieprawidłowości w zamówieniach na wykonywanie różnego rodzaju usług na rzecz szpitala przez podmioty zewnętrzne. Wówczas powiadomiono organy ścigania.
Podejrzenie od razu padło na S., który został zatrzymany przez policję i przesłuchany. Zabezpieczono jego komputer oraz dokumentację. Sprawą zajęła się także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Szefostwo placówki natychmiast zawiesiło mężczyznę w czynnościach, a krótko potem Jarosław S. musiał pożegnać się z pracą w szpitalu.
W trakcie dwuletniego śledztwa przesłuchano wielu świadków i zasięgnięto opinii biegłych. Okazało się, że mężczyzna działał w porozumieniu z drugą osobą prowadzącą działalność gospodarczą. Umożliwiało to wystawianie podrobionych faktur VAT uprawniających do odbioru gotówki za usługi serwisowe, które nie były w rzeczywistości wykonywane.
Jarosław S. przyznał się do wszystkiego. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 2 lat próby. Zobowiązał się również do naprawienia szkody w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku. Takie też postanowienie zapadło ostatnio przed Sądem Rejonowym w Ostrowie. Postanowienie jest już prawomocne.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?