18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat ostrowski: Odolanowianka tworzy piękne ozdoby i rozsławia swoje miasto w całym kraju

ŁB
Mieszkanka Odolanowa produkuje byliny i rośliny, z których tworzy piękne suszone ozdoby. Agnieszka Lesiak często powtarza, że najważniejsza w życiu jest pasja i cierpliwość

Często mijając kogoś na ulicy nie domyślamy się nawet jakie tajemnice może kryć. Gdy jednak zamienimy z nim dwa słowa dowiemy się, że ludzie oprócz życia zawodowego mają też swoje pasje, często są to namiętności niezwykłe. Tak się składa, że Pani Agnieszka Lesiak łączy pracę z zamiłowaniem do natury i jej pięknych płodów.

Odolanowianka zajmuje się
produkcją bylin oraz roślin przeznaczonych na suche bukiety. Jej oferta obejmuje około 200 gatunków bylin i blisko 60 rodzajów suszonej flory. Na potrzeby swojej produkcji wspólnie z mężem Jarosławem uprawia działkę obejmującą 3 tys. metrów kwadratowych i dzierżawi u znajomych mieszkających na półwyspie helskim ośmioarowy teren.

– Tam rosną rośliny, które w naszym klimacie nie chcą za bardzo wzrastać, bo potrzebują lżejszej gleby, takie jak choćby mozga kanaryjska– mówi Agnieszka Lesiak.

Zbiory nad morzem odbywają się latem i tam też rodzina Lesiaków jeździ na wakacje, aby łączyć przyjemne z pożytecznym.

Z roślin uzyskanych z działek Pani Agnieszka tworzy stroiki kuchenne, pęczki, wianki, wieńce dożynkowe, a także bardzo nietypowe produkty, takie jak zapachy samochodowe o naturalnych aromatach, czy wonne woreczki, które wkłada się pod kołdrę po opuszczeniu łóżka.

– Dzięki temu sny są łagodniejsze, a noc mija spokojniej – mówi Jarosław Lesiak.

W mieszkaniu Państwa Lesiaków mieszka w sumie sześć osób: opórcz Pani Agnieszki i Pana Jarosława, trzech synów oraz mama Pani Agnieszki. Gdy wchodzi się do środka od progu czuć sielskie zapachy świeżych i suszonych roślin, a woń rozciąga się też na klatkę schodową. Gorący sezon , gdy w mieszkaniu stałymi gośćmi są byliny i susz w ogromnych ilościach trwa od czerwca do grudnia, wówczas kuchnia zamienia się w warsztat, gdzie tworzone są prawdziwe cuda z pszenicy, papryki, jęczmienia i wielu innych roślin.

– Staram się wszystko jakoś godzić, jest ciężko, ale daję sobie radę – mówi plantatorka.

Odolanowianka zajmuje się suszonymi roślinami od kilkunastu lat, ale dopiero przed kilkoma zdecydowała się na zawodową drogę w tym kierunku. Wcześniej, gdy z rodzicami mieszkali jeszcze dwaj najstarsi synowie było naprawdę ciężko.

– Musieliśmy wtedy pogodzić obowiązki w domu, działkę i wychowanie dzieci, mąż jeszcze wtedy pracował, a ja nie mam prawa jazdy, więc trzeba było mocno główkować i napracować się, żeby wszystko sobie poukładać, ale udało się – dodaje.

Plantatorka jest samoukiem, a to co umie teraz, szkoliła w sobie z mozołem przez lata.

Pan Jarosław bardzo wspiera żonę, teraz jest szczęśliwym emerytem, wcześniej pomagał mieszkańcom powiatu ostrowskiego gasząc pożary i ratując ludzi w wypadkach, bowiem pracował w ostrowskiej komendzie straży pożarnej.
– Teraz spełniam się jako propagator naturalnych ozdób – śmieje się.

Od wtorku do piątku rodzina Lesiaków oferuje swoje produkty na lokalnym rynku, można ich spotkać na targowiskach w Odolanowie, Ostrzeszowie i Krotoszynie.

Weekendy sezonu letniego spędzają za to bardzo często na wyjazdach odwiedzając najdalsze zakątki naszego kraju. Są stałymi bywalcami imprez w Pszczewie, Dziekanowicach, Zgorzelcu czy Potaszni, ale odwiedzają też znane w Europie imprezy takie jak Święto Kwiatów w Skierniewicach, Dożynki Ogólnopolskie w Częstochowie, Jarmark we Wdzydzach Kiszewskich na Kaszubach czy Międzynarodowy Jarmark Folkloru w Węgorzewie.

Oboje zgodnie twierdzą, że pasja zmieniła ich życie.

– Często też słyszymy podobne zapewnienia od naszych klientów – mówi Pani Agnieszka. – Kiedyś dostałam nawet sms-a o treści: „Chyba Bóg postawił Panią na mej drodze”. Myślę, że wynika to z tego, iż zawsze staramy się robić wszystko z uśmiechem i być życzliwymi dla innych.

Produkty Pani Agnieszki od kilku lat są oznaczane znakiem jakości „Dolina Baryczy Poleca”. Oprócz tego firma uzyskała liczne nagrody i wyróżnienia za najładniejsze ekspozycje podczas targów.
Bukiety tworzone przez odolanowiankę są bardzo popularne, bo teraz modne jest ozdabianie mieszkań i domów naturalnymi produktami.

– Ciekawe jest to, że im większe miasto tym jego mieszkańcy bardziej pożądają naturalnych ozdób. W mniejszych miejscowościach ludzi bardziej cieszą farbowane produkty i kolorowe kłosy – dodaje Pan Jarosław.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto