- W czasie kontroli okazało się, że obaj nie posiadają żadnego dokumentu pobytowego i wykonują pracę bez zezwolenia – poinformowała mł. chor. SG Anna Galon
Rzecznik Prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Z kolei 48-letnią obywatelkę Ukrainy zatrzymano w jednej z agencji towarzyskich. Kobieta wykorzystała uproszczoną procedurę uzyskiwania wiz z prawem do pracy dla obywateli Ukrainy i w ten sposób wjechała do Polski.
- Bynajmniej nie z zamiarem podjęcia pracy u pracodawcy, który wystawił jej oświadczenie o zamiarze jej zatrudnienia – dodaje Anna Galon.
Ukraince przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu. Grozi jej za to kara pozbawienia wolności do 3 lat i wydalenie z Polski.
Z zatrzymanymi prowadzone są czynności administracyjne. Ponadto wobec pracodawców zostanie wszczęte postępowanie administracyjne związane z nielegalnym zatrudnianiem cudzoziemców, które prawo polskie obciąża karą grzywny w wysokości do 3 000 zł. Równolegle trwają czynności wyjaśniające ułatwianie zatrzymanym cudzoziemcom pobytu w naszym kraju. - Za czyn ten kodeks karny przewiduje sankcję w postaci kary pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – ostrzega rzeczniczka.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?