Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes TS Ostrovia Alicja Płóciennik zapowiada roszczenia wobec One Team

MWE
Prezes Towarzystwa Sportowego Ostrovia Alicja Płóciennik złożyła do przewodniczącego Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego wniosek o wygaszenie mandatu dwóch radnych. Jej zdaniem pełnią oni swoją funkcję z naruszeniem prawa. Wykorzystują bowiem mienie konunalne gminy do prowadzenia działalności gospodarczej. Chodzi o Magdalenę Waliszewską (Przyjazny Ostrów) oraz Marka Śliwińskiego (Klub Radnych Niezależnych).

Prezes Towarzystwa Sportowego Ostrovia Alicja Płóciennik zwołała w piątek konferencję prasową, na której poinformowała o przyczynach swojego kroku.

- Uważam, że Ostrowem powinny rządzić osoby krystaliczne. Swój wniosek złożyłam jako osoba prywatna po zapoznaniu się z przepisami ustawy o samorządzie gminnym – powiedziała.

Magdalena Waliszewska jest członkiem zarządu klubu One Team, a Marek Śliwiński pełni funkcję prezesa KPR Ostrovia. Według Płóciennik oboje powinni w ciągu 3 miesięcy od ślubowania zrzec się mandatu. Działalnością gospodarczą jest bowiem także prowadzenie klubu sportowego, a mieniem komunalnym są m.in. dotacje z budżetu miasta oraz korzystanie z należących do miasta obiektów.

Alicja Płóciennik ustosunkowała się również do listu otwartego, jaki niedawno trafił
do mediów. Jest firmowany przez konkurencyjny wobec Ostrovii, zawiązany kilka miesięcy temu, klub One Team, ale widnieje pod nim podpis ,,rodzice''.

- Zostaliśmy w nim zaatakowani, choć nigdy nie robiliśmy problemu z przejściem zawodniczek. Nigdy też nie wypowiadaliśmy się krytycznie wobec One Team. Jak można poważnie traktować list, w którym już w pierwszym zdaniu jest nieprawda. Podano tam, że klub One Team powstał pod koniec sierpnia. Wystarczy zajrzeć do KRS by się przekonać, że jest to 20 lipca – powiedziała Płóciennik.

Alicja Płóciennik przyznała, że zamieszanie, jakie powstało w środowisku koszykarskim miasta po zawiadomieniu do prokuratury o podejrzeniu defraudacji klubowych pieniędzy ma swoje niekorzystne konsekwencje dla kierowanego przez nią klubu.

- Mam oświadczenie sponsora, że w związku z publikacjami wycofuje się ze sponsorowania. To firma spoza Ostrowa. W związku z tym nie wystarczy już tylko słowo ,,przepraszam'' i zadośćuczynienie. Będzie konkretne roszczenie. Nasz prawnik już próbuje ustalić kto jest autorem listu, jaki został rozesłany ze skrzynki rodzica jednej z zawodniczek – powiedziała Alicja Płóciennik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto