– Zafundowaliśmy kibicom trochę emocji, bo po wysoko wygranym spotkaniu z Albą Chorzów narzekali, iż z boiska wiało nudą – żartował po meczu Marcin Kałowski, koszykarz Stali.
Ostrowianie przystąpili do tego pojedynku bez Jakuba Dryjańskiego. Gracz ten nabawił się kontuzji kolana w inauguracyjnym pojedynku we Wrocławiu i cały czas zmaga się z tym urazem. Co prawda siedział na ławce rezerwowych, ale bardziej po to, by postraszyć rywala.
– Rywale podeszli do tego meczu bez większych obciążeń – mówi Mikołaj Czaja, trener BM Węgiel Stal. – Grali na luzie i wszystko im wychodziło.
Przez całą pierwszą kwartę gracze Stali gonili rywala. W 7 minucie po celnym trafieniu za trzy Marcina Dymały był remis 13:13. Chwilę później znów na prowadzenie wyszli zawodnicy Hawajskich Koszul. Dopiero w połowie drugiej odsłony ostrowianie zdołali wypracować sobie większą przewagę - 39:27. Niestety, stalowcy nie poszli za ciosem. Pozwolili, by rywale odrobili straty i ponownie wrócili do gry.
– Już dawno we własnej hali nie straciliśmy aż 81 punktów – mówi trener BM Węgiel Stal. – Graliśmy za mało agresywnie w obronie i nad tym elementem musimy solidnie popracować.
O tym, że koszykarze Stali zaprezentowali się słabo w obronie , najlepiej świadczy fakt, iż pozwolili rywalom trafić aż 10 razy za 3 punkty i to na bardzo dobrej skuteczności sięgającej blisko 42 proc.
– Wiemy, jakie popełniliśmy błędy i wyciągniemy z tego wnioski - zapewnia Mikołaj Czaja.
Najważniejsze, że zespół zainkasował dwa punkty. To sztuka wygrywać, gdy nic na parkiecie nie wychodzi. Gracze Stali pokazali olbrzymią chęć walki i zostali nagrodzeni.
Wyniki
BM Węgiel Stal - Hawajskie Koszule Żory 91:81 (18:22, 29:19, 22:19, 22:21)
BM Węgiel: Olejnik 20, Dymała 16, Zębski 15, Kałowski 11, Szawarski 9, Sierański 9, K. Spała 7, Matczak 4.
Hawajskie Koszule: Anduła 19, Zieliński 18, Ochodek 16, Marczyk 10, Kupczak 9, Jasiński 5, Rduch 4
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?