Wigilia na kaliskim rynku. Anioły są wśród nas. ZDJĘCIA

"Wigilia na kaliskim rynku" odbyła się po raz dwunasty. Po dwuletniej przerwie odbyła się również kolejna próba bicia rekordu w największej liczbie osób przebranych za anioły. Dotychczasowy rekord ustanowiony w Kaliszu wynosi 585 osób. W tym roku rekordu nie udało się pobić, ale organizatorzy wydarzeni wcale się tym nie martwią.

- Przede wszystkim cieszę się, że mogliśmy wrócić na Główny Rynek, do centrum miasta. Ta impreza ma ożywiać miasto. Licytacje są niesamowite. Mamy coraz więcej darczyńców, którzy nas wspierają. Rekordu nie udało się pobić, ale wiadomo, dwa lata nas nie było na Głównym Rynku. Za rok pobijamy rekord i tyle. To jest tak jak w życiu. Raz coś wychodzi, a raz nie. Anioły mają pokazać, że ludzie potrafią otworzyć swoje serca i wspierać hojnie każdą sprawę, czy to na ratunek zwierząt, ludzi, czy środowiska naturalnego. Nie ma to znaczenia. Każdy z nas ma coś takiego w sercu, że chce i lubi pomagać innym. A ta szata to oczywiście uzewnętrznienie tego, że możemy być aniołami każdego dnia. Nasze motto, to zostań aniołem nie tylko od święta. Form bycia dobrym jest bardzo dużo. To tylko kwestia wyboru - mówi Tomasz Jeżyk z fundacji Bread of Life w Kaliszu.