Już pierwsze przedmioty, w postaci resztek szelek bojowych i menażki, potwierdziły, że pochowano w tym miejscu hitlerowskich żołnierzy - mówi Paweł Gruszka, szef zespołu, który ekshumował zwłoki. - Mogiła okazała się głęboka na około 130 cm i długa na 5 metrów. Podczas prac ekshumowano znaleziono 7 nieśmiertelników, ale tylko z niektórych uda się odczytać dane identyfikacyjne żołnierzy. Oprócz tego znaleziono pagony oficerskie, co potwierdziło zeznania świadka, że w grobie spoczęło dwóch oficerów, a także rzeczy osobiste poległych, takie jak różaniec czy scyzoryk.
Dość ciekawe są okoliczności śmierci żołnierzy.
- Wszyscy zginęli w potyczce pod Raszkowem. Niemcy nie mieli szans, bo wojska Armii Czerwonej wspomagały dwa czołgi T-34 - wspomina Zygmunt Domagała, świadek wydarzeń z 1945 roku. - Widzieliśmy tylko, jak sznur Niemców ucieka przed Rosjanami. Niewielu się uratowało. Później poległych pochowano na tyłach cmentarza w Pogrzybowie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?