Mecz rozpoczął się fatalnie dla ostrowian, którzy grali bardzo nerwowo i nie mogli wstrzelić się w kosz rywala. Już po 7 minutach przegrywali różnicą 10 punktów - 4:14. Podopieczni Mikołaja Czai razili nieskutecznością. Do kosza Śląska nawet z najbardziej dogodnych pozycji nie potrafili trafić liderzy Stali - Mariusz Matczak, Wojciech Szawarski, Jakub Dryjański czy Marcin Kałowski. Ostrowski zespół w pierwszej połowie trafiał z gry na skutecznośli ledwie 23,1 proc. We własnej hali takie ,,osiągnięcie'', to po prostu katastrofa. Aż dziw, że goście nie potrafili tej bezradności wykorzystać i po 20 minutach prowadzili tylko 37:29.
Po przerwie zawodnicy Stali pogodzili się z faktem, że tego dnia prawie nic im nie wpada z obwodu i zaczęli wyprowadzać szybkie kontry i wchodzić odważnie pod kosz rywala. Efekt był taki, że wrocławianie łapali faul za faulem, a ostrowianie powoli zmniejszali straty. Sygnał do odrabiania strat dali młodzi gracze - Mateusz Zębski i Marcin Dymała. Ten ostatni w 28 minucie doprowadził do pierwszego remisu w tym spotkaniu 45:45, a chwilę później wyprowadził Stal na pierwsze prowadzenie - 46:45.
- Przy tak fatalnej skuteczności mogliśmy zrobić tylko jedno, mijać rywala i penetrować strefę podkoszową - mówi trener BM Węgiel Stal. - I tak właśnie robiliśmy.
Młodzi koszykarze z Ostrowa byli zdecydowanie za szybcy dla obrońców Śląska. Gdy w 39 minucie po trójce Marcina Dymały Stal prowadziła już 73:67 wydawało się, że jest po meczu. Jednak odpowiedź gości była błyskawiczna. Adriana Mroczka - Truskowskiego przy rzucie za trzy punkty sfaulował Wojciech Szawarski. Wrocławianin rzuty osobiste zamienił na punkty i końcówka była bardzo nerwowa. Na szczęście w najważniejszym momencie przydało się doświadczenie Wojciecha Szawarskiego. Były reprezentant Polski pewnie wykonał dwa rzuty osobiste. Na koniec Łukasz Olejnik trafił za trzy - to było jedyne trafienie tego gracza zza lini 6,75 metra w całym pojedynki - i przypieczętował zwycięstwo Stali.
Marcin Dymała był najskuteczniejszym graczem BM Węgiel Stal w pojedynku ze Śląskiem
BM Węgiel Stal - Śląsk 77:70 (10:17, 19:20, 26:16, 22:17)
Stal: Dymała 23, Zębski 14, Olejnik 12, Szawarski 7, Sierański 7, Kałowski 6, Matczak 5, Dryjański 3.
Śląsk: Mroczek-Truskowski 23, Łopatka 17, Hyży 14, Glapiński 6, Grygiel 5, Bochenkiewicz 3, Kowalski 2, Płatek 0, Kulon 0, Bluma 0, Leszczyński 0.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?