Stal Ostrów: sukces blisko

Koszykarze BM Węgiel Stal Ostrów pokonali AZS AWF Katowice 78:57 i awansowali już na drugie miejsce w tabeli. Lepsi są tylko gracze Śląska Wrocław.
Przed wyjazdem do Katowic trener Mikołaj Czaja miał sporo kłopotów. Z chorobą walczył Kamil Sierański. Natomiast Jakub Dryjański narzekał na uraz kolana. Brak tych dwóch wysokich graczy mógł odbić się negatywnie na grze ostrowian pod koszami. Dlatego lekarze i klubowy masażysta robili wszystko, by mogli oni pojechać do stolicy Górnego Śląska. Ostatecznie tylko Kamil Sierański zdołał się wykurować. W tej sytuacji ostrowski szkoleniowiec zmuszony był dokonać korekt w ustawieniu, a podstawowy center Łukasz Olejnik musiał w meczu z AZS-em spędzić na parkiecie ponad 37 minut.

– W poprzednim sezonie było sporo spotkań, w których grałem przez całe 40 minut - mówi Łukasz Olejnik. - W Katowicach dałem radę. A najważniejsze, że wygrała drużyna.

Pierwsza kwarta pojedynku z AZS była bardzo wyrównana. Gracze z Ostrowa dopiero w drugiej odsłonie zdołali wywalczyć sobie przewagę i po 20 minutach prowadzili 37:29. W trzeciej kwarcie toczyła się walka na zasadzie punkt za punkt. - W końcu ostatnie dziesięć minut należało już zdecydowanie do moich graczy i zdobyliśmy dwa bardzo ważne punkty - mówi Mikołaj Czaja.

W najbliższą sobotę, 15 października, Stal zmierzy się na własnym parkiecie z HK Bank Spółdzielczy Żory. Drużyna ta zajmuje piąte miejsce i ma w dorobku 5 punktów. W meczu tym pewnie jeszcze nie wystąpi Jakub Dryjański, gdyż trener chce, by spokojnie wyleczył kontuzję.

Wyniki
AZS Katowice - BM Węgiel Stal 57:78 (18:20, 11:17, 18:18, 10:23)
BM Węgiel: Matczak 20, Szawarski 14, Dymała 12, Olejnik 9, Sierański 9, Zębski 7, Kalowski 7. AZS: Nowak 13, Tokarski 11, Mateusz Dziemba 10, Milewski 9, Jurczyński 9, Ecka 3, Marceli Dziemba 2.