Żużel: jubileusz okraszony awansem

- Przed rozpoczęciem ligowych rozgrywek zakładaliśmy awans z pierwszego lub drugiego miejsca - mówi Artur Bieliński, pełniący obowiązki prezesa Ostrovii. - Stało się tak, że weszliśmy do pierwszej ligi z trzeciej pozycji, którą także musieliśmy sobie wywalczyć, bo nikt nam jej nie poodarował.
Swojej radości z awansu nie krył także jubilat.
- Nie mogłem oczekiwać lepszego prezentu - stwierdził przed rozpoczęciem turnieju Mariusz Staszewski.

W jubileuszowych zawodach zwyciężył Grzegorz Walasek. Reprezentant Polonii Bydgoszcz dopiero w wyścigu dodatkowym zapewnił sobie miejsce na najwyższym stopniu podium pokonując Dawida Stachyrę z Lotosu Wybrzeże Gdańsk. Także o trzecim miejscu również decydował bieg dodatkowy, w którym przez ponad dwa okrążenia prowadził żużlowiec Lubawy Litexu, Łukasz Sówka. Ostatecznie jednak na trzecim stopniu podium stanął reprezentant Marmy Rzeszów, Rafał Okoniewski. Jubilat wywalczył 7 punktów i został sklasyfikowany na dwunastym miejscu.
- Byłem bardzo gościnny i pozwoliłem wygrać moim kolegom - stwierdził z uśmiechem po zawodach Mariusz Staszewski.

Zaraz po dekoracji najlepszych żużlowców rozpoczęła się w Ostrowie wielka feta z okazji awansu. Szampan lał się strumieniami i jak tradycja nakazuje spłonęła marynarka prezesa.
- Był czas zabawy, a teraz trzeba zabrać się ostro do pracy - mówi Artur Bieliński. - By spokojnie utrzymać się w pierszej lidze, a taki stawiamy sobie cel, musimy zgromadzić budżet na poziomie od 2,3 do 2,5 miliona złotych. Dlatego w najbliższych dniach zamierzam spotkać się ze sponsorami, a także z włądzami mista oraz powiatu. Liczymy na pełną mobilizację wszystkich sypmatyków żużla.

Prezes Ostrovii zapowiada, że do przyszłorocznych rozgrywek klub przystąpi jako spółka.
- Czy to będzie spółka akcyjna czy z ograniczoną odpowiedzialnością to czas pokaże - mówi.
Waidomo już, że działacze przeprowadzili już pierwsze rozmowy z trenerem Michałem Widerą. Wstępnie wyraził on zgodę na dalsze prowadzenie zespołu, ale obie strony dały sobie jeszcze kilka dni na spokojne przemyślenie ostatecznych decyzji. Artur Bieliński nie chce jeszcze wypowiadać się na temat ewentualnych wzmocnień.
- O zmianach kadrowych decydował będzie trener - mówi. - Nie ukrywam, że chcemy rozpocząć rozmowy najszybciej jak tylko będzie to możliwe. Mamy kilku zawodników na oku, ale nie mogę zdradzić ich nazwisk.

Wyniki: 1. Grzegorz Walasek (Polonia Bydgoszcz) 12+3 (1,3,2,3,3), 2. Dawid Stachyra (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 12+2 (3,2,1,3,3), 3. Rafał Okoniewski (Marma Rzeszów) 11+3 (3,2,3,1,2), 4. Łukasz Sówka (Lubawa Litex Ostrów) 11+2 (1,1,3,3,3), 5. Sebastian Ułamek (Tauron Azoty Tarnów) 11+1 (3,3,t,2,3), 6. Wiktor Gołubowskij (Kolejarz Rawicz) 8 (1,3,2,1,1), 7. Robert Miśkowiak (Lechma Poznań) 8 (2,2,1,2,1), 8. Grzegorz Zengota (Falubaz Zielona Góra) 7 (0,3,0,2,2), 9. Piotr Rembas (Stokłosa Polonia Piła) 7 (1,2,3,0,1), 10. Maciej Kuciapa (Marma Rzeszów) 7 (2,1,3,0,1), 11. Tomasz Chrzanowski (GTŻ Grudziądz) 7 (3,1,1,2,d), 12. Mariusz Staszewski (Lubawa Litex Ostrów) 7 (2,1,1,1,2), 13. Mariusz Węgrzyk (Lubawa Litex Ostrów) 5 (0,0,0,3,2), 14. Marcin Jędrzejewski (Kolejarz Opole) 5 (2,0,2,1,d), 15. Adrian Gomólski (Lubawa Litex Ostrów) 2 (0,0,2,d,0), 16. Adam Czechowicz (Kolejarz Opole) 0 (0,d,0,d,-).

Najlepszy czas: Sebastian Ułamek 64,77 w czwartym biegu.